Na tej stronie pragnę przedstawiać moją przygodę z mini ogródkami – nowym, niesamowitym sposobem kreowania przestrzeni – w zupełnie innym wymiarze.
Na początek – garść przydatnych informacji.
Istnieje kilka sposobów tworzenia mini ogródków.
Przede wszystkim możemy kupić gotowe elementy (np. mini meble ogrodowe), których na polskim rynku możemy szukać w internetowych sklepach z wyposażeniem domków dla lalek. Niestety, mebelki te bywają dość drogie - szczególnie, gdy są wykonywane ręcznie i okraszone detalami.
Dla osób, które znają trochę angielski i mają ochotę na zabawę, ciekawszą opcją będzie własnoręczne wykonanie mebelków przy pomocy filmów instruktażowych (są dostępne na youtube po wpisaniu fairy gardens tutorials, albo mini garden tutorials, w wyszukiwarce. Np. https://www.youtube.com/watch?v=oSfI7uck9h8). Podpowiem, że do ich tworzenia świetnie nadają się patyczki po lodach oraz bambusowe patyczki do kwiatów (mogą być też te cieńsze – do szaszłyków).
W przygotowaniu mini raju najważniejszą zasadą jest zachowanie odpowiedniej skali. Tylko dzięki temu wszystko ładnie się wkomponuje i ogród będzie zachwycał idealnymi proporcjami.
Jeśli interesuje was coś bardzo małego, czyli o większym potencjale kreacji, zachęcam do eksperymentowania ze skalą. Nigdy nie wiadomo, która najbardziej będzie nam odpowiadała.
Biała konewka w zestawie ze skrzynką na jabłka.
Pamiętając o skali możemy przystąpić do działania.
Na początek kilka rad odnośnie pojemników i gleby, elementów podstawowych naszej kompozycji:
Pojemnik:
Najlepiej sprawdzi się taki, który posiada dużo otwartej przestrzeni, aby wyeksponować bogactwo detali naszego mini ogródka, a jednocześnie utrzymujący ziemię i umożliwiający dobry drenaż wody.
Ja proponuję wszelkiego rodzaju doniczki ceramiczne, wiklinowe oraz drewniane skrzynie z podszewką. Zamiast podszewki możemy użyć np. grubej plastikowej torby, lub folii szklarniowej. Jako pojemniki mogą służyć także doniczki na bonsai (są małe i raczej nadają się do skali mniejszej niż 1:12). Jeśli nie chcemy odprowadzać wody z ogródka, lub po prostu nasz pojemnik nie ma ujścia wody, możemy użyć keramzytu doniczkowego na spód.
Gleba:
Podłoże do mini ogródków może być standardowe. Wystarczy zwykła mieszanka do roślin doniczkowych, ale dobrze jeśli zawiera torf, perlit i wermikulit. Radzę unikać ziemi wykopanej z ogródka, ponieważ może nie zapewniać odpowiedniego drenażu dla roślin. Jeśli w mini ogrodzie planujemy przewagę iglaków warto dodać trochę ziemi kwaśnej.
To na razie tyle. Początek mamy za sobą.
Mam nadzieję, że pomysły na mini ogródki szybko zakiełkują na polskim gruncie.
Niedługo ciąg dalszy.
Pozdrawiam.
Paulina