Rośliny to otwarta księga.
Każdy dzień przynosi mi nowe doświadczenia. W tym artykule podzielę się z wami swoimi spostrzeżeniami i refleksjami przydatnymi w tworzeniu mini ogrodów.
Na początek kilka z nich:
- Nie we wszystkich szkółkach sprzedaje się roślinki o rozmiarach pasujących do mini ogrodów, dlatego lepiej sprawdzić wcześniej czy np. szkółka posiada własną chłodnię i sama rozmnaża roślinki (takie są przeważnie też najlepiej wyposażone).
- Jeśli nie chcesz stosować bonsai, np. z uwagi na cenę, pamiętaj, aby kupować roślinki o wolnym przyroście. Niby oczywistość, ale czasem ulegamy urodzie jakiejś szybko rozrastającej się rośliny, dajemy się skusić, kupujemy, sadzimy i w rezultacie nasz ogródek przypomina dżunglę.
- Przy zakupie warto zwrócić uwagę na balans i różnorodność. Różne poziomy wysokości ogrodu oraz jego zróżnicowanie nadadzą realizmu naszemu dziełu. Dobrze jest wybrać np. mech (będzie pełnił funkcję trawy), miniaturki krzewów (np. blue star) oraz większe drzewa imitujące dorosłe gatunki (np. świerki, lub jodły). Tutaj czasami nie trzeba się wysilać, niektóre gatunki po prostu przypominają ich dorosłe odpowiedniki.
- Przy sadzeniu zwykle warto skrócić część korzeniową. Zalecam ten ruch, ponieważ pozwoli wydłużyć życie mini ogrodu i ułatwi jego stworzenie np. w. niskim pojemniku. Bez obaw – i bez połowy części korzeniowej nasze roślinki doskonale dadzą sobie radę. Nawet te, które skracałam do 1/3 części korzeniowej, później kwitły i nie miały żadnych negatywnych objawów.
- Dobrze jest wybierać gatunki, które zmieniają kolor pod wpływem pór roku, a najlepiej jeśli także zakwitają. Tutaj moją faworytką jest ta malutka odmiana tymianku:
Tymianek/Macierzanka
Kwitnąca macierzanka świetnie sprawdza się jako klomb. Dosyć szybko się rozrasta, więc lepiej zostawić dla niej trochę miejsca. Warto pamiętać również, że tymianek jest wrażliwy na nadmiar wilgoci, jeśli więc ogródek trzymamy na zewnątrz należy go osłonić (np. ustawić pod daszkiem balkonu), by przy częstych deszczach nie zaczął ciemnieć i obumierać.
Dalsze części artykułu poświęcę konkretnym gatunkom i ich zastosowaniom.
Dziękuje za uwagę i życzę powodzenia w mini ogrodnictwie.
Paulina